Efekt mojej pracy prezentuje się tak:
Nie jest to jakoś wybitnie trudne ale fajnie się prezentują :) Mogę chyba śmiało powiedzieć że pomysł przyszedł do mnie po filmiku Red Lipstick Monster :)
Jako baza pod całe zdobienie posłużyła mi odżywka z inglota nr. 06
Za lakier bazowy użyłam również inglota ale o numerku 842.
Do wykonania całego zdobienia użyłam (od lewej):
- Manhattan 1010N
-Inglot lakier do zdobienia paznokci nr. 36
-lakier nie znanego pochodzenia
- I Golden Rose seria Classics nr. 142
No to tyle już co do dzisiejszego krótkiego posta :) Napiszcie proszę co byście chciały zobaczyć na tym blogu bardzo by mi to pomogło :P Czekam na wasze sugestie :)
Faktycznie efektowne:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńTeraz będą Cię straszyć w nocy, bo mają dyplom z Uniwersytetu Potwornego! :D Pomysł jest świetny! Też chce potwory na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńhaha o nie już się boję!! :D Wiesz co proste a ciekawe i wesołe polecam :P
UsuńPazurki na wesoło :)
OdpowiedzUsuńhehe owszem :)
Usuńuwaga! kosmici atakują! :D
OdpowiedzUsuńhaha :D jest ich aż 10 :P
Usuńjakie pomysłowe :) oby tak dalej
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło, super pomysł ;p
OdpowiedzUsuńKurczę,przez chwilę myślałam,że to coś z ćwiekami :D Super! :*
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na mani :)
OdpowiedzUsuń